POLICJANCI URATOWALI NIEDOSZŁEGO SAMOBÓJCĘ
Dzięki szybkiej interwencji tomaszowskich policjantów, żyje 46-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna usiłował odebrać sobie życie. Policjanci niemal w ostatniej chwili odcięli go i przeprowadzając reanimację przywrócili jego funkcje życiowe. Mężczyzna jest już pod opieką lekarzy.
29 lipca 2016 roku o godzinie 19:00, tomaszowscy policjanci zostali wezwani na interwencję na ulicę Niską. Gdy dojeżdżali na miejsce, zauważyli wiszącego na pasku, przymocowanego do metalowego trzepaka mężczyznę.
Dzielnicowy asp. Paweł Ogórek uniósł 46-latka, a asp. sztab Andrzej Klewin przeciął pasek. Kiedy okazało się, że mężczyzna nie oddycha i puls u ratowanego jest niewyczuwalny mundurowi natychmiast przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej, wzywając jednocześnie karetkę pogotowia.
Funkcjonariusze przekazali 46-latka przybyłej na miejsce załodze pogotowia ratunkowego, którzy zabrali niedoszłego samobójcę do szpitala. Obecnie mężczyzna wraca do zdrowia. Tylko dzięki szybkiemu i zdecydowanemu działaniu policjantów mieszkaniec Tomaszowa żyje.
O dużym szczęściu może też mówić dwóch 21 – letnich kajakarzy, którzy 31- lipca pływali na wodach Zalewu Sulejowskiego. Policjanci pełniący służbę na wodzie w Smardzewicach, około 200 metrów od brzegu, zauważyli wywrócony kajak i dwóch młodych mężczyzn,dryfujących w wodzie. Policjanci udzielili im pomocy. 21-latkowie wyposażeni byli w kapoki. Silny wiatr doprowadził do wywrócenia kajaku. Młodzi ludzie nie żądali pomocy medycznej. Zostali pouczeni o zasadach bezpieczeństwa na wodzie z użyciem środków pływających. Wielu tragedii, do których każdego dnia dochodzi nad akwenami można byłoby uniknąć, gdyby ludzie pamiętali o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa nad wodą.