Policjanci zatrzymali wandala
Tomaszowscy policjanci zatrzymali bezpośrednio po zdarzeniu sprawcę zniszczenia vw polo i opla astry. Dla 46-latka uszkodzenie powłoki lakierniczej w oplu oraz wycieraczki i tablicy rejestracyjnej w vw miało być sposobem na uspokojenie wzburzonych emocji . Sprawa znajdzie swój finał w sądzie, który może orzec wobec mężczyzny karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
11 lipca o godzinie 17:30 na ulicy Głowackiego w Tomaszowie Mazowieckim , mieszkańcy zaniepokojeni agresywnym zachowaniem mężczyzny, który niszczył zaparkowane pojazdy powiadomili o tym dyżurnego policji. Komunikat został skierowany do patroli pełniących służbę na terenie miasta. Będący na sąsiedniej ulicy policjant, słysząc komunikat, natychmiast pojechał pod wskazany adres gdzie, zauważył mężczyznę w samej bieliźnie demolującego zaparkowane pojazdy. Funkcjonariusz obezwładnił agresora. Podejrzewany został przewieziony do komendy gdzie przebadano go na zawartość alkoholu. Był kompletnie pijany, miał w organizmie 3 promile alkoholu. Wartość strat dokonanych przez wandala została oszacowana na kwotę 1000 złotych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Dziś mieszkaniec Tomaszowa usłyszy zarzut uszkodzenia mienia. Za ten czyn grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.